WOJCIECH
DUDA
Bez tytułu, obiekty - 10 szt., 1998
Słuchawki zbudowane z kolekcji muszli morskich. Każdej parze muszli przyporządkowany był akwen, z którego dany gatunek małża pochodził, opisany załączoną tabliczką. Widzowie nakładając słuchawki mogli „wysłuchać” szumu mórz i oceanów. Efekt wzmocniony był poprzez rozmowy innych osób w galerii.
Uruchomione wspomnienie z dzieciństwa, kiedy to znalezioną na plaży muszlę przykładaliśmy do ucha słuchając zamkniętego w niej szumu morza. Tu jednak ujarzmiony w muszli dźwięk uprowadzony zostaje poza naturalny dla siebie obszar i anektowany w techniczny ekosystem cywilizacji. Nostalgiczna podróż w dzieciństwo staje się równie prosta jak odsłuchiwanie nowości płytowych w empiku. Stworzyłem obiekt przewrotny – hybrydę, która łączy w sobie dwie odrębne rzeczywistości. Sublimacją natury jest muszla, której wtórnie nadana zostaje funkcja przekaźnika, poprzez element wywodzący się z rzeczywistości technicznej. Poruszane przeze mnie problemy sprowadzić można do pytania o to jak bardzo oddalamy się od prawdy prostych doświadczeń żyjąc w świecie coraz doskonalszych technicznie substytutów rzeczywistości ?...